*
Zapraszamy na profil
(fecebooku) pt. Świetliki WIARY - będzie tam od
czasu do czasu ukazywała się … niespodzianka.
*
Zapraszamy do
nawiedzania naszej strony parafialnej www. W zakładce Galeria będą ukazywały
się nowe zdjęcia. Zdjęcia do obejrzenia również w przedsionku kościoła (obecnie
z Dożynek a były z ŚDM).
*
Bóg zapłać za
obecność i modlitwę na Nocnej Drodze. Bóg zapłać 10 mariankom,
rodzicom i s. Sawianie za organizację i wyjazd na 3 dni na Czuwanie na Górze św. Anny.
Refleksja
Przypowieść o
robotnikach w winnicy, którzy o różnej porze rozpoczynając pracę taką samą
otrzymali zapłatę, zawsze budziła kontrowersje. Dla jednych był to przykład
społecznej niesprawiedliwości, odejście od żelaznej reguły: jaka praca, taka
płaca. Dla innych, był to przykład trafnego rozwiązywania trudnych kwestii
społecznych, zwłaszcza bezrobocia. Przypowieść o gospodarzu, który „wyszedł
wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swojej winnicy” w istocie swej nie
dotyczy ani spraw społecznych, ani ekonomicznych. W każdym bądź razie nie
dotyczy ekonomii ziemi, lecz nieba, a ściślej mówiąc – ekonomii zbawienia.
Chodzi tu Królestwo niebieskie, do urzeczywistniania którego wezwani są wszyscy
ludzie wszystkich czasów. Skoro Chrystus jest „w środku czasów”, to znaczy, że
z każdego miejsca historii jest do Niego równie daleko i równie blisko. Nie
decyduje o tym sama tylko chronologia, lecz osobista świętość i szczera wola
włączenia się w zbawcze dzieło Jezusa Chrystusa: „czy to przez życie, czy przez
śmierć” – jak napisał święty Paweł. Bóg, który jest poza czasem, daje każdemu
człowiekowi szansę zbawienia, dając czas na nawrócenie. Wezwanie proroka
Izajasza jest jednocześnie pokrzepiającą obietnicą: „Szukajcie Pana, gdy się
pozwala znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko. Niechaj bezbożny porzuci swą
drogę i człowiek nieprawy swoje knowania. Niech się nawróci do Pana, a ten się
nad nim zmiłuje, i do Boga naszego, gdyż hojny jest w przebaczaniu”. Aby jednak
tej szansy nie przegapić, trzeba stanąć blisko Winnicy Pana, blisko Chrystusa i
Jego Kościoła. Takie czekanie, czy raczej twórcze czuwanie, też jest pracą, i
to ciężką. Jest to oczywiście przede wszystkim praca wewnętrzna, ale przecież
od wewnątrz buduje się Królestwo niebieskie.
Sentencja:
św. Hieronim - Zacząć potrafi
wielu, dojść do kresu niewielu.